Ponad 930 zł kosztuje utrzymanie domu. Wysoka kwota związana jest z podwyżki cen za gaz, wodę oraz wywóz śmieci. Coraz więcej musimy też zapłacić za czynsz. Dane statystyczne wynikające z raportu HRE Investments wskazują, że comiesięczne koszty życia wzrosły o blisko 2 procent w porównaniu z analogicznym okresem w poprzednim roku. Obserwując aktualne stawki, kolejne 12 miesięcy można okazać się jeszcze droższe.
Niedawno opublikowany raport, który operowała firma HRE Investments na bazie informacji z GUS, powstał w celu zobrazowania sytuacji polskiej rodziny. Koszt życia w polskich miastach rośnie szybko, nieproporcjonalnie do wzrostu pensji. Trzyosobowe gospodarstwo domowe w lipcu 2019 roku na utrzymanie domu średnio wydawało 933 złotych. Dodając do tego wydatki na żywność i pozostałe sprawunki, trudno cokolwiek zaoszczędzić. Na podstawowe koszty składa się ogrzewanie, energia, media, czynsz, wywóz śmieci, oświetlenia, sprzątanie, remonty oraz ewentualne zakupu sprzętu domowego. Wyposażenie mieszkania jest niezbędne, szczególnie w dobie rosnących potrzeb Polaków.
Nic więc dziwnego, że największym kosztem jest energia, która pochłania 40-50 proc. całych wydatków. Większość sprzętów AGD zasilanych jest elektrycznie, ponadto jeszcze telewizor, sprzęt audio oraz ładowanie komputerów i telefonów. Wszystko wymaga stałego dostępu do prądu. Jednak energia drożeje najwolniej w porównaniu do pozostałych składników comiesięcznych kosztów życia. Największe skoki cenowe dotyczą wywozu śmieci, które od poprzedniego roku podrożały aż o 25 proc. Wynikać to może z większej kontroli i segregacji odpadów, które ma pozytywnie wpłynąć na środowisko naturalne. Poza tym widoczny wzrost dotyczy też opłat czynszowych, szczególnie w przypadku wynajmowanych mieszkań. Najemcy płacą właścicielom nieruchomości prawie 5 proc. więcej niż w 2018 roku. Co ciekawe, ta sytuacja dotyczy przede wszystkim mniejszych miast i mieszkań komunalnych lub pracowniczych. W dużych aglomeracjach, gdzie prywatna osoba udostępnienia swoje mieszkania lokatorom, podwyżki osiągnęły pułap około 2 procent.