Przewiduje się, że bieżący 2015 rok będzie okresem kontynuacji tego, co działo się na rynku nieruchomości w zeszłym roku. Czeka nas zatem dalsza stabilizacja cen mieszkań, kolejna obniżka stóp procentowych i wzrost znaczenia programu “Mieszkanie dla Młodych”.
Przewidywane ceny mieszkań
W ostatnich latach pierwotny rynek mieszkaniowy wzbogacił się o relatywnie mało nowych przedsięwzięć, co też może mieć wpływ na ceny za nowe mieszkania. Na obniżki stawek za mieszkanie można liczyć za sprawą czasowych promocji bądź też wyprzedaży ostatnich mieszkań w inwestycji. Deweloperzy nie planują w tym roku wprowadzenia zmian cen w sprzedawanych inwestycjach. Tylko co czwarty deweloper rozważa podniesienie stawek za nieruchomości, zaś co piąty ma je już zaplanowane.
Ceny na rynku wtórnym
W ciągu 2014 r. ceny lokali mieszkaniowych na rynku wtórnym minimalnie obniżyły się, co też ma utrzymać się i w tym roku. W grudniu 2015 roku mieszkania na rynku wtórnym mają kosztować średnio o 3-4 proc. mniej.
Kredyty hipoteczne
W 2015 roku, aby wziąć kredyt hipoteczny, głównie za sprawą wymaganego od 1 stycznia bieżącego roku warunku, trzeba będzie dysponować minimum 10% wkładu własnego. Ci, którzy spełniają ten potrzebny do zaciągnięcia kredytu hipotecznego warunek, mogą liczyć na niskie stopy procentowe. Ma to także pociągnąć za sobą okresowe wahania cen mieszkań.
Pamiętajmy, że na rynku pierwotnym nie płacimy podatku od czynności cywilnoprawnych. Klient powinien mieć jednak przygotowane 33 tys. zł, czyli 16,5 % wartości mieszkania. W przypadku rynku wtórnego należy mieć odłożone 40 tys. zł (20% wartości mieszkania), które zostaną wydane na prowizję dla pośrednika, opłaty u notariusza, podatek i inne koszty. Może to doprowadzić do niewielkiego spadku liczby chętnych na mieszkania, a w efekcie – czasowego obniżenia cen mieszkań o kilka procent. Największa tendencja spadkowa cen na rynku nieruchomości ma dotyczyć Lublina, Katowic, Białegostoku, Krakowa, Olsztyna i Wrocławia. Natomiast wzrost odczują głównie w Bydgoszczy, Warszawie i Łodzi.
Po tej zimowej destabilizacji cen mieszkań sytuacja powinna wrócić do normy. Stymulująco na stronę popytową rynku nieruchomości wpływać będzie m.in. dostępność programu Mieszkanie dla Młodych, ułatwiającego zakup własnych czterech kątów osobom bez wystarczającego wkładu własnego, niskie stopy procentowe i atrakcyjne oprocentowanie kredytów.