Goodluz/bigstockphoto.com
Na początku czerwca tego roku premier Beata Szydło ogłosiła szczegóły nowego rządowego programu wsparcia na rynku mieszkaniowym, nazywanego “Mieszkanie Plus”. Ma on wypełnić lukę po obowiązującym do końca 2018 roku programie wsparcia dla kredytobiorców “Mieszkanie dla młodych”. Trzema filarami nowego programu będą: mieszkania na wynajem z przysługującą w późniejszym czasie opcją dojścia do własności, wsparcie dla budownictwa społecznego, czynszowego na gruntach z publicznego zasobu, a także zachęty do oszczędzania na cele mieszkaniowe.
Kto będzie mógł skorzystać z programu Mieszkanie Plus?
Program rządu to propozycja zarówno dla osób, których nie stać na zaciągnięcie kredytu na własne mieszkanie, jak i tych lepiej sytuowanych Polaków, którzy np. będą chcieli zmodernizować posiadane przez nich mieszkanie czy też zamienić je na własny dom. Dedykowany jest on głównie klasie średniej. Nie wprowadzono na razie granicy wieku, choć preferowane będą rodziny wielodzietne oraz te z niższymi dochodami (te dwa kryteria będą wpływały wyłącznie na okres oczekiwania na mieszkanie). Jak podkreśla minister Infrastruktury i Budownictwa Andrzej Adamczyk, nikt nie zostanie z tego programu wyłączony.
Dodatkowo warto również podkreślić, iż jeśli ktoś w czasie wynajmowania takiego lokalu straci pracę, to pieniądze zgromadzone w ramach kolejnych rat wykupu mieszkania zostaną wówczas uruchomione na opłatę czynszu.
Zasady programu
Kiedy rząd utworzy swój główny filar – Narodowy Fundusz Mieszkaniowy, Skarb Państwa będzie do niego przekazywał swoje grunty, dzięki czemu budowane na tych gruntach lokale będą tańsze. Zakłada się, że będą to mieszkania na wynajem, a także dodatkowo z opcją dojścia do prawa własności. Czynsz w tego rodzaju lokalach ma wynosić od 10 do 20 zł za 1 mkw. Jeśli chodzi o mieszkania z późniejszym dojściem do własności, to koszt opłacanego za nie czynszu zostanie podwyższony o 20 proc.
Warto podkreślić, że NFM nie będzie pobierał dodatkowych kosztów z budżetu państwa, lecz będzie współpracował z inwestorem zastępczym, czyli narodowym operatorem mieszkaniowym (samorządy, prywatni inwestorzy), który będzie przestrzegał niskiej stawki za metr kwadratowy i gwarancji dojścia do własności takich lokali.
Drugim filarem będzie wsparcie istniejącego już budownictwa społecznego i powrót do lokali komunalnych oraz lokatorskich, które całkowicie wyprą lokale socjalne. Przywrócone zostanie też lokatorskie prawo do lokalu.
Trzecią kwestią w programie Mieszkanie Plus jest możliwość odkładania oszczędności na dowolny cel mieszkaniowy na indywidualnych kontach w bankach. Tworzone dla Polaków subkonta mieszkaniowe mają być miejscem przekazywania oszczędności, które będą systematycznie dopełniane przez premie od państwa.
Nabór chętnych do programu Mieszkanie Plus rozpocznie się planowo w II połowie 2017 roku.