100 tys. zł za mkw. mieszkania na Starym Kontynencie? Tak, to możliwe. Ceny nieruchomości w Europie dynamicznie rosną – średnio o 49% od 2010 roku. W przypadku Polski o ponad 70%. Jednak nasz kraj wcale nie jest rekordzistą. W Europie są i takie, gdzie ceny nieruchomości wzrosły nawet dwukrotnie. Szczegółowe dane dotyczące tej kwestii przynosi raport Cushman & Wakefield.
Gdzie są najdroższe mieszkania w Europie?
Z danych z końca czerwca 2024 roku wynika, że z najwyższym kosztem nabycia nieruchomości muszą liczyć się mieszkańcy Szwajcarii, a dokładnie – Zurychu. W centrum miasta średnia cena za mkw. wynosi 24 224,33 euro. Poza jego obrębem trzeba zapłacić przeciętnie 16 343 euro. To oznacza, że w tej droższej części miasta koszt mkw. przekracza 100 tys. zł. Z drugiej strony, jak podaje Bankier, średnie zarobki w tym kraju wynoszą blisko 30 tys. zł. Biorąc pod uwagę stosunek wynagrodzeń do cen nieruchomości, Szwajcaria nie znajduje się nawet w czołówce. Z raportu Deloitte wynika, że najdłużej na własne mieszkanie muszą pracować Słowacy – 14,1 średnich rocznych pensji brutto, Czesi – 13,3 i Serbowie – 11,8.
Jeśli chodzi o najdroższe miasta w Europie, podium zajmują również Londyn i Paryż. Na kolejnych pozycjach są Luksemburg, Amsterdam i Oslo.
Ceny mieszkań w Polsce na tle Europy
Warszawa znalazła się poza top 10 najdroższych miast w Europie – za stolicami m.in. Słowacji i Czech. Według raportu średnio za mkw. w Warszawie trzeba zapłacić 5 tys. euro. Różnice między cenami za mieszkanie w centrum a dzielnicami ościennymi wynoszą nawet 2 tys. euro.
Gdzie najtańsze mieszkania w Europie?
Stosunkowo niskie stawki za nieruchomości obowiązują w Tiranie (Albania), Rydze (Łotwa) i Bukareszcie (Rumunia). Niedrogo jest także w Bułgarii, Serbii oraz na Węgrzech.
Ceny mieszkań w Europie dynamicznie rosną
Własność nieruchomości na Starym Kontynencie wiąże się z coraz większymi wydatkami. Według Eurostatu średni wzrost od 2010 roku do pierwszego kwartału 2024 roku wynosi 49%. W niektórych krajach te wzrosty wynoszą nawet ponad 200%. Do największych podwyżek w tym okresie doszło w Estonii – o 223% i na Węgrzech – o 207%. Poza tym wzrosty powyżej 100% odnotowano na Litwie (o 170%), Łotwie (o 140%), w Czechach (o 125%), Austrii (108%) i Luksemburgu (101%). Wynik Polski wynosi ponad 70% – jest daleki od najwyższych w Europie. Są jednak takie miejsca, gdzie ceny spadają. We Włoszech spadek wynosi 8%, a na Cyprze – 1,2%.
Gdzie najkorzystniejsze warunki do życia i pracy?
Z raportu Cushman & Wakefield wynika, że oferują je Bruksela, Reykjavik i Madryt – jeśli chodzi o stolice. Natomiast najgorsze warunki zapewniają – Lizbona, Belgrad i Praga. Przy tej analizie brano pod uwagę stosunek cen nieruchomości i zarobków.
Trudno przewidzieć, w jakim kierunku pójdą ceny nieruchomości w Europie w najbliższym czasie. Zależy to od wielu czynników m.in. napływu uchodźców oraz otwarcia rynku na sprzedaż mieszkań zagranicznym inwestorom czy migrantom.