W przeciwieństwie do rynku mieszkań, gdzie oferty znikają w szybkim tempie, w segmencie domów jednorodzinnych jest w czym wybierać. Jak wynika z analizy cen na rynku wtórnym, przygotowanej przez portal Nieruchomosci-online.pl, jest to jeden z głównych powodów, że w 7 z 18 badanych miast wojewódzkich nie odnotowano wzrostu średnich cen ofertowych.
W przeciągu ostatnich kilku miesięcy dużo mówi się o malejącej liczbie ofert na rynku nieruchomości, co nie dotyczy jednak domów jednorodzinnych. Jak wynika z danych przedstawionych przez portal Nieruchomosci-online.pl, sytuacja podażowa w tym segmencie kształtuje się zupełnie inaczej niż w przypadku mieszkań, na które to trwa wysoki popyt.
Porównując kwartały III z II br. widać, że liczba ogłoszeń sprzedaży domów jednorodzinnych na portalu zmalała jedynie o 2%, co jest odzwierciedleniem obecnego poziomu zainteresowania tego typu nieruchomościami. Tak więc można tutaj mówić o ustabilizowanej podaży, trwającej już mniej więcej od kwietnia. Oferta pozostaje wciąż szeroka. Tylko na portalu Nieruchomosci-online.pl widnieje aktualnie ok. 44 tys. ogłoszeń z całego kraju.
Należy dodać, że na wysokość podaży niewątpliwie ma wpływ dłuższy czas sprzedaży domów w ostatnich 12 miesiącach. W co kwartalnym badaniu nastrojów rynkowych blisko połowa pośredników przyznała, że czas od momentu wystawienia ogłoszenia do zamknięcia transakcji (czas życia oferty domów) wynosi obecnie od 6 do 12 miesięcy. Natomiast 21% agentów ma w swojej karierze sprzedaż trwającą dłużej niż rok. Podaż budują nieruchomości, których oferty sprzedaży znajdują się na portalach już od dłuższego czasu, oraz takie, na które trudno jest znaleźć nabywców. Szczególnie w przypadku domów wiekowych, często nadających się do kapitalnego remontu.
Mała podaż mieszkań powoduje większe zainteresowanie domami
Jeszcze pierwsza połowa tego roku nie wskazywała na większe zainteresowanie domami jednorodzinnymi. W II kw. w porównaniu do I kw. liczba zapytań wzrosła jedynie o 2%. Ostatnie miesiące przyniosły jednak sporą zmianę.
W III kw. na portalu aż o 19% kw./kw. wzrosła liczba nawiązanych kontaktów pomiędzy poszukującymi a ogłoszeniodawcami. Choć na Bezpiecznym Kredycie 2% skorzystała głównie mieszkaniówka, to jak się okazuję również część segmentów domów. Otóż części z nich z rynku wtórnego, szczególnie tych na mniejszych rynkach, udało się wstrzelić w limity cenowe nałożone przez program. Dodatkowo na wzrost popytu wpływ miało złagodzenie warunków oceny kredytowej przez KNF, co wielu poprawiło zdolność kredytową, a przez to dostęp do kredytów. Ponadto większe zainteresowanie domami jest następstwem małej podaży mieszkań. Ograniczona liczba ofert wymusiła na poszukujących zmianę planów i zwrócenie się w kierunku poszukiwania domu. Szczególnym zainteresowaniem mają cieszyć się te, w stanie do zamieszkania lub niewielkiego remontu.
Ceny domów rosną rzadziej niż ceny mieszkań
Sytuacja cenowa w segmencie domów z rynku wtórnego w III kw. br. różniła się w zależności od regionu. Sytuacja na rynku mieszkań była znacząco inna, gdyż większość największych miast odnotowała wzrost cen.
W 11 miastach wojewódzkich odnotowano wzrost średniej ceny ofertowej za mkw. domu, ale jedynie od 1-5% kw./kw. Jednocześnie oznacza to, że podwyżki ominęły aż 7 pozostałych miast, a niektóre nawet odnotowały spadki cenowe, jak np. Katowice (-5%), czy Gorzów Wlkp. (-4%).