Paha_L/bigstockphoto.com
Pralko-suszarka to urządzenie, które w ostatnich latach zdobywa coraz większą popularność. Ma te same funkcje co pralka i suszarka osobno, a zajmuje znacznie mniej miejsca niż te dwa urządzenia, co jest ważne dla właścicieli małych łazienek.
Miejsce
Pralko-suszarka zajmuje zwykle tyle samo miejsca co tradycyjna pralka ładowana od przodu. Jej typowe wymiary to 85x60x65 cm, choć są też dostępne modele typu slim, o głębokości 40-50 cm. Dlatego zmieści się nawet w niewielkim pomieszczeniu, gdzie nie ma dość miejsca na pralkę i suszarkę osobno. Wyjątkiem są jedynie te naprawdę mikroskopijne łazienki, gdzie da się postawić tylko urządzenia bardzo wąskie. Wtedy jedyną opcją jest pralka ładowana od góry bez funkcji suszenia.
Na korzyść zakupu pralko-suszarki przemawia zdecydowanie brak konieczności wygospodarowania miejsca na suszenie wypranych rzeczy. Mokre ubrania rozwieszone w pokoju na tradycyjnej suszarce nie tylko zajmują przestrzeń i nie wyglądają zbyt estetycznie, lecz także przyczyniają się do zawilgocenia pomieszczenia (zwłaszcza w zimie). To z kolei sprzyja rozwojowi pleśni, która jest zagrożeniem dla zdrowia domowników.
Czas i komfort
Jak wspomnieliśmy, suszenie prania w mieszkaniu, zwłaszcza jesienią i zimą, zajmuje miejsce i nie jest zbyt zdrowe. Bardzo istotna jest też kwestia czasu i wygody. Dzięki pralko-suszarce nie musimy czekać kilka dni, aż wyschnie coś, co jest nam potrzebne. Unikamy zatem sytuacji, że nie mamy co na siebie włożyć, bo wszystko jest nadal mokre. Nie ma też problemu z zalegającymi brudnymi rzeczami, których nie można wyprać, bo już nie byłoby gdzie ich rozwiesić.
Niestety nie wszystkie ubrania można suszyć w suszarce. Lepiej nie ryzykować w przypadku kostiumów kąpielowych, biustonoszy, rajstop, a także rzeczy zawierających elementy gumowe (np. nadruki) i elementy z tworzywa sztucznego (kryształki, cekiny). Pod wpływem wysokiej temperatury mogą się one zniszczyć – odkształcić, pokruszyć, odkleić czy stopić. Natomiast jeśli ubranie z wełny nadaje się do prania w pralce, nadaje się też zwykle do suszenia w suszarce – ale trzeba wybrać specjalny program do delikatnych tkanin i dzianin, z niezbyt wysoką temperaturą.
Koszty
To kryterium przemawia na korzyść tradycyjnych pralek. Pralko-suszarka jest droższa od przeciętnej pralki. Ceny pralek zaczynają się już od ok. 900 zł, podczas gdy najtańsze pralko-suszarki (starsze modele o niższej klasie energetycznej) kosztują ok. 1700-1800 zł. Nowoczesne pralko-suszarki, o wysokiej klasie energetycznej i z wieloma funkcjami, potrafią kosztować i 6 tys. zł.
Pralko-suszarka pobiera też więcej prądu niż pralka. Do standardowego programu prania dochodzi bowiem program suszenia, który w zależności od wybranej opcji może trwać od godziny do nawet trzech. Zużywa też więcej wody, gdyż potrzebuje jej także do suszenia. Zwróćmy więc uwagę, czy urządzenie ma funkcję dopasowania ilości wody do wielkości załadunku.
Co zatem wybrać?
Zależy to przede wszystkim od finansów, jakie jesteśmy w stanie wygospodarować, i od miejsca, jakim dysponujemy. Jeśli najważniejsze kryteria to dla nas cena urządzenia i rachunki za prąd, lepiej pozostać przy tradycyjnej pralce. Podobnie jest, gdy w łazience czy kuchni liczy się każdy centymetr i nie ma możliwości wstawienia urządzenia szerszego niż czterdzieści kilka cm. Natomiast jeśli liczy się dla nas przede wszystkim czas i nie lubimy prania rozwieszonego w mieszkaniu albo nie mamy gdzie go wieszać – najlepszym wyborem jest pralko-suszarka.