Czy warto kupić stary dom?

NikD51/bigstockphoto.com

Na rynku nieruchomości można znaleźć sporo starych domów do remontu. Ich ceny są nieraz bardzo atrakcyjne, zwłaszcza tych położonych na wsi. Czy jednak kupno takiego domu jest bardziej opłacalne niż budowa nowego? Na jakie pułapki powinniśmy uważać? Wiele zależy od tego, czy jesteśmy gotowi na remont kapitalny, czy chcemy kupić dom, w którym będzie można w miarę szybko zamieszkać.

Kostka polska

Dość powszechnie spotykane są domy z czasów PRL-u, tzw. kostka polska. Są to niezbyt duże, proste w kształcie budynki na planie kwadratu. Były budowane w czasach trudnej dostępności materiałów budowlanych i oszczędzania na wszystkim, więc dzisiaj ich jakość i wygląd nie budzi zachwytu. Typowe dla kostek są płaskie dachy (w latach 90. często przerabiane na spadziste), tynki typu baranek i niewysokie wnętrza (ok. 2,5 m).

Jednak mają one też zalety – zwykle funkcjonalny rozkład pomieszczeń i dobrą lokalizację w miejscach, gdzie obecnie już nie ma wolnych działek na nowe domy. Mają też dostęp do wszystkich mediów. Sprawia to, że wiele osób decyduje się na ich kupno i przeróbkę. Na rynku istnieją nawet firmy projektowo-remontowe specjalizujące się w przebudowie i modernizacji kostki polskiej. Jednak opłacalność takich prac zależy od stanu wyjściowego domu i od oczekiwań właściciela.

Jeśli nie mamy wielkich oczekiwań pod względem wizualnym, a dom jest w dobrym stanie, powierzchowny remont może wystarczyć, a koszty nie będą wielkie. Jednak jeśli chcemy mieć dom niebanalny pod względem architektonicznym albo jeśli okaże się, że dom ma wady, może być wymagana przebudowa, której koszty nieraz wynoszą drugie tyle, co kwota, którą zapłacilibyśmy za sam dom. Jednak efekty przeróbek mogą być naprawdę interesujące – świadczą o tym liczne zdjęcia w internecie i portfolia wspomnianych firm prowadzących takie prace.

Na co uważać? W przypadku budownictwa z czasów PRL-u prawdopodobne są różne niespodzianki, które można odkryć podczas napraw i remontów – nietypowe lub nieodpowiednie materiały, prowizoryczne rozwiązania itp. Niezbyt dbano wówczas o jakość materiałów, a odstępstwa od projektu były zjawiskiem normalnym. Może się też okazać, że instalacje nie spełniają dzisiejszych wymogów.

Dom przedwojenny

Atutem takich domów jest zwykle solidna konstrukcja. Otaczające ogrody są przeważnie duże, większe niż w przypadku domów z PRL-u. Jednak jeśli takie domy nie zostały względnie niedawno poddane kapitalnemu remontowi przez poprzednich właścicieli, mogą wymagać dużych nakładów finansowych, a czasem okazuje się, że nadają się tylko do rozbiórki.

Dlatego zanim damy się skusić dobrym położeniem i przystępną ceną, należy gruntownie sprawdzić stan domu i zdecydować, czy opłaca się w niego inwestować. Zbadajmy, czy pokrycie dachu nie jest uszkodzone (mogą o tym świadczyć widoczne zacieki na strychu czy na sufitach pokojów). Ważny jest też stan fundamentów – sprawdźmy, czy nie ma pęknięć. Jeśli dom jest podpiwniczony, zobaczmy, czy piwnica nie jest zagrzybiona i zawilgocona. Wstępną ocenę możemy przeprowadzić sami, ale zanim podejmiemy ostateczną decyzję, lepiej poradzić się doświadczonego fachowca. Gdy już bowiem rozpoczniemy prace remontowe i budowlane, trudno będzie się wycofać – a może się okazać, że będą one wymagały znacznie więcej czasu i pieniędzy, niż spodziewaliśmy się na początku.

Zwróćmy też uwagę na rozkład pomieszczeń, który może odbiegać od tego, do czego jesteśmy przyzwyczajeni obecnie (np. w starych budynkach często spotyka się pokoje przechodnie). Czasami jest możliwość modyfikacji, ale trzeba tu zwrócić uwagę na nośność stropów, ściany konstrukcyjne oraz położenie kominów. Aby ustalić, w jakim stopniu będzie można przerobić wnętrze domu, należy skorzystać z pomocy fachowego architekta.

Wskazówki ogólne

Niezależnie od typu i wieku domu, który nas interesuje, należy sprawdzić jego stan prawny – podobnie jak w przypadku wszystkich nieruchomości z rynku wtórnego. Najlepiej jest, jeśli istnieje księga wieczysta – możemy tam zobaczyć, kto ma tytuł prawny do domu i działki oraz czy nieruchomość nie jest obciążona hipotekami. Równie ważny jest stan prawny urządzeń takich jak szambo czy studnia, o ile występują.

W przypadku domów kluczową kwestią jest także dostęp do drogi. Może się okazać, że niezbędne będzie ustanowienie służebności (możliwości przechodzenia i przejazdu przez sąsiednią działkę), co wiąże się z dodatkowymi kosztami notarialno-sądowymi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *