W Polsce problem pustostanów coraz częściej kojarzony jest nie tylko z wielkimi miastami, ale również z terenami wiejskimi. Opuszczone budynki to coraz bardziej widoczny element krajobrazu polskich wsi, co potwierdzają dane z ostatniego Spisu Powszechnego z 2021 roku. Według tych informacji, na wsiach znajduje się ponad 500 tysięcy budynków, które stoją niewykorzystane. Co więcej, liczba ta rośnie w zatrważającym tempie, zwiększając się o 24% na przestrzeni ostatniej dekady. Skalę tego zjawiska można szczególnie zaobserwować w niektórych województwach, a w szczególności w południowej części Podlasia, gdzie problem ten jest najdotkliwszy.
Rosnący problem pustostanów na wsiach
W Polsce od lat obserwuje się wzrost liczby pustostanów, ale to na terenach wiejskich staje się on coraz bardziej widoczny i uciążliwy. Opuszczone domy jedno- i wielorodzinne, szczególnie w mniejszych miejscowościach, stopniowo niszczeją, co w konsekwencji wpływa na degradację lokalnych społeczności. Wpływa to również na estetykę przestrzeni wiejskiej oraz wartości nieruchomości, co może odstraszać potencjalnych inwestorów czy nowych mieszkańców. Dane Spisu Powszechnego z 2021 roku wyraźnie pokazują, że problem niezamieszkanych budynków dotyka coraz większej liczby miejscowości. Z ponad pół miliona pustych budynków, większość znajduje się na obszarach wiejskich, co stanowi poważne wyzwanie dla lokalnych władz i społeczności. Coraz większa liczba takich nieruchomości wiąże się nie tylko z procesami demograficznymi, ale również z problemami ekonomicznymi i społecznymi, które dotykają obszary wiejskie.
Demografia a liczba pustostanów
Szczególnie trudna sytuacja panuje we wschodniej części Polski, gdzie zauważa się wyjątkowo duże liczby pustostanów. Województwo podlaskie, a zwłaszcza jego południowa część, wyróżnia się pod tym względem bardzo negatywnie. W gminach Dubicze Cerkiewne i Orla problem ten jest wyjątkowo duży. Liczba pustych domów jest bezpośrednio związana z narastającymi problemami demograficznymi tych terenów, na które składają się zarówno starzejące się społeczeństwo, jak i migracje młodych ludzi do większych miast czy za granicę. Na obszarach wiejskich w Polsce negatywne procesy demograficzne są głównymi czynnikami przyczyniającymi się do rosnącej liczby rozpadających się domostw. Młodsze pokolenia często opuszczają wsie, szukając lepszych perspektyw zawodowych i edukacyjnych. To powoduje, że domy rodzinne, które były użytkowane przez starsze pokolenia, pozostają puste po ich śmierci lub przeprowadzce. Brak nowych mieszkańców, którzy mogliby przejąć te nieruchomości, powoduje ich powolne niszczenie.
W jaki sposób rozwiązać ten narastający problem?
Aby przeciwdziałać rosnącej liczbie pustostanów na wsiach, konieczne są skoordynowane działania na wielu płaszczyznach. Kluczowe znaczenie ma wsparcie dla lokalnych społeczności w zakresie rewitalizacji opuszczonych budynków. Władze samorządowe mogłyby tworzyć programy dofinansowania dla właścicieli, którzy chcieliby przeprowadzić remonty lub modernizacje swoich nieruchomości. Kolejnym krokiem może być zachęcanie do osiedlania się na wsiach poprzez rozwój infrastruktury, tworzenie miejsc pracy oraz poprawę jakości życia na tych terenach. Niezbędne mogą być także zmiany w przepisach prawnych, które ułatwiłyby rozbiórkę budynków w bardzo złym stanie technicznym.