Z najnowszego raportu z badania nastrojów rynkowych w ocenie pośredników w obrocie nieruchomościami (INPON) autorstwa portalu Nieruchomosci-online.pl wynika, że w I kwartale 2023 roku nastąpiła znaczna poprawa nastrojów na rynku. Ożywienie wśród poszukujących nieruchomości nie przekłada się jeszcze na zawieranie transakcji kupna-sprzedaży i jest zbyt wcześnie na ocenę, czy będzie to trwała tendencja wzrostowa. Wiele zależy bowiem od polityki państwa oraz udrożnienia możliwości kredytowych, co przełoży się na wzrost aktywności kredytobiorców.
Wartość indeksu INPON w górę
Wartość indeksu nastrojów pośredników w obrocie nieruchomościami w I kwartale 2023 roku wyniosła 56,19 pkt i jest to poprawa o niemal 10 pkt w stosunku do poprzedniego kwartału. Co więcej, jeżeli wartość ta przekracza wartość 50 pkt to możemy mówić o poprawie nastrojów na rynku i powrocie optymizmu. Poprawa nastrojów powiązana jest z zahamowaniem cyklu podwyżek stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej NBP, złagodzeniem regulacji Komisji Nadzoru Finansowego dotyczących tzw. bufora oceny zdolności kredytowej oraz zapowiedzią wejścia w życie nisko oprocentowanych kredytów na pierwsze mieszkanie, który ruszyć w lipcu tego roku.
Zainteresowanie mieszkaniami rośnie
Według pośredników liczba zainteresowanych ogłoszeniami i oglądających nieruchomości systematycznie rośnie, nie ma jednak znaczącego wzrostu zainteresowania oraz finalizacji transakcji. Ilość zawieranych umów kupna-sprzedaży zwiększa się ale wzrost ten nie jest znaczny. Wprawdzie ożywienie na rynku nieruchomości jest widoczne, nie ma jednak pewności, jaki osiągnie poziom i jak długo potrwa. Ogólnie jednak pośrednicy pozytywnie oceniają obecną i przyszłą sytuację, szczególnie w segmencie sprzedaży kawalerek (61,9 pkt – wzrost o 10,1 pkt) i mieszkań większych (60 pkt – wzrost o 16,1 pkt). Prognoza sprzedaży mieszkań na kolejny kwartał jest optymistyczna, a czynnikami decydującymi są tu niewątpliwie zmiany w polityce kredytowej i ocenie zdolności kredytowej, oczekiwania taniego kredytu, ogólne zniecierpliwienie lub brak możliwości dalszego wstrzymywania się z decyzją o zakupie mieszkania.
Popyt pobudzi podaż i ceny w kolejnych kwartałach
Ceny i ich zmiany na rynku są zróżnicowane. Ci, którzy czekali na spektakularne obniżki cen, raczej się ich nie doczekają. Zdarzają się wprawdzie tzw. okazje cenowe, gdzie sprzedający nie może bądź nie chce już czekać lub gdy mieszkanie jest do remontu. Największym zainteresowaniem na rynku cieszą się kawalerki i małe mieszkania, w tym szczególnie 2-3 pokojowe, w dużych miastach. Większość respondentów wyznaczyła kwotę oporu rynkowego na 500 tys. zł (w mniejszych ośrodkach kwota jest zbliżona do 300 tys. zł). Większe mieszkania (tj. powyżej 60 mkw.) oraz domy cieszą się znacznie mniejszym powodzeniem na rynku i sprzedają się znacznie rzadziej niż mniejsze lokale.